Tłumaczenie Słowa Bożego – Biblia Warszawska (Brytyjka)
Zbawienie
pogan
(13) Do was zaś, którzy jesteście z pogan, mówię:
Skoro już jestem apostołem pogan, służbę moją chlubnie wykonuję;
(14) może w ten sposób pobudzę do zawiści rodaków
moich i zbawię niektórych z nich.
(15) Jeśli bowiem odrzucenie ich jest pojednaniem
świata, to czym będzie przyjęcie ich, jeśli nie powstaniem do życia z martwych?
(16) A jeśli zaczyn jest święty, to i ciasto; a jeśli
korzeń jest święty, to i gałęzie.
(17) Jeśli zaś niektóre z gałęzi zostały odłamane, a
ty, będąc gałązką z dzikiego drzewa oliwnego, zostałeś na ich miejsce
wszczepiony i stałeś się uczestnikiem korzenia i tłuszczu oliwnego,
(18) to nie wynoś się nad gałęzie; a jeśli się
chełpisz, to pamiętaj, że nie ty dźwigasz korzeń, lecz korzeń ciebie.
(19) Powiesz tedy: Odłamane zostały gałęzie, abym ja
był wszczepiony. (20) Słusznie! Odłamane
zostały z powodu niewiary, ty zaś trwasz dzięki
wierze; wzbijaj się w
pychę, ale się strzeż.
(21) Jeśli bowiem Bóg nie oszczędził gałęzi
naturalnych, nie oszczędzi też ciebie.
(22) Zważ tedy na dobrotliwość i surowość Bożą -
surowość dla tych, którzy upadli, a dobrotliwość Bożą względem ciebie, o ile
wytrwasz w dobroci, bo inaczej i ty będziesz odcięty.
(23) Ale i oni, jeżeli nie będą trwali w niewierze,
zostaną wszczepieni, gdyż Bóg ma moc wszczepić ich ponownie.
(24) Bo jeżeli ty, odcięty z dzikiego z natury drzewa
oliwnego, zostałeś wszczepiony wbrew naturze w szlachetne drzewo oliwne, o ileż
pewniej zostaną wszczepieni w swoje drzewo oliwne ci, którzy z natury do niego
należą.
ROZWAŻANIE WSTĘPNE
Brak wiary w Jezusa, okazany przez Żydów,
sprawił, że Ewangelia dotarła do na rodów pogańskich (Dz
13,46;„Wtedy Paweł i Barnaba odpowiedzieli
odważnie i rzekli: Wam to najpierw miało być opowiadane Słowo Boże, skoro
jednak je odrzucacie i uważacie się za niegodnych życia wiecznego, przeto
zwracamy się do pogan.”
Dz 28,25-28;
„Nie mogąc dojść z sobą do zgody,
zaczęli się rozchodzić, gdy Paweł rzekł jedno słowo: Dobrze Duch Święty
powiedział do ojców waszych przez proroka Izajasza, mówiąc: Idź do ludu tego i
mów: Będziecie stale słuchać, a nie będziecie rozumieli; Będziecie ustawicznie
patrzeć, a nie ujrzycie. Albowiem otępiało serce tego ludu, Uszy ich dotknęła
głuchota, Oczy swe przymrużyli, Żeby oczami nie widzieli I uszami nie słyszeli,
I sercem nie rozumieli, i nie nawrócili się, A ja żebym ich nie uleczył.Niechże wam więc będzie wiadome, że do pogan
posłane zostaje to zbawienie Boże, oni też słuchać będą.” ).
Gdy więc Ewangelia okazała w świecie swoją
zbawczą moc, nic nie stoi na przeszkodzie, aby została przyjęta przez tych,
którzy na początku ją odrzucili.
Rola Izraela nie uległa bowiem zmianie.
Nadal ma on być „błogosławieństwem dla narodów” (Dz
3,25;„Wy jesteście synami proroków i
przymierza, które zawarł Bóg z ojcami waszymi, gdy mówił do Abrahama: A w
potomstwie twoim błogosławione będą wszystkie narody ziemi.”Ga 3,8„A Pismo, które przewidziało, że Bóg z
wiary usprawiedliwia pogan, uprzednio zapowiedziało Abrahamowi: W tobie będą
błogosławione wszystkie narody.”).
O niezmienności tego powołania świadczy
chociaż by to, że nawet zatwardziałość Izraela przyniosła światu
błogosławieństwo. Skoro więc odrzucenie Ewangelii przez Izraela przyniosło tyle
łask, to włączenie go do ludu Nowego Przymierza za owocuje jeszcze większą
chwałą Boga i objawi Jego tryumf w świecie.
Apostoł ma głęboką nadzieję, że tak
właśnie się stanie. Wyjaśnia
również, przy pomocy
obrazów wziętych z życia, na jakiej drodze może się to dokonać.
A)Jak bowiem podczas przygotowania ciasta do wypieku
chleba wystarczy odrobina zaczynu, żeby ciasto urosło, tak też święci ojcowie
narodu mają wpływ na uświęcenie całej społeczności.
B)Oni są
również jak mocny korzeń drzewa, który daje życiodajne soki aby każdy, kto jest
z nim w łączności, zaowocował nawróceniem, umiłowaniem prawdy i posłuszeństwem
wobec Boga.
C)Obraz
drzewa oliwnego, w które wszczepiono gałązki dzikich krzewów, ma uświadomić
chrześcijanom wywodzącym się spośród pogan, że jedynie z łaski Boga otrzymali
udział w obietnicach patriarchów.
Nie mają więc żadnych podstaw do
wynoszenia się ponad Żydów, nawet jeśli oni teraz odrzucili Ewangelię.
Poganie, nie będąc ludem wybranym,
zostali wezwani do uczestnictwa w ludzie Bożym.
Żydzi, chociaż obecnie nie są w łączności
z ludem Nowego Przymierza, ciągle mają szansę powrotu, jeśli uwierzą w Jezusa
Chrystusa.
Rzym. 11,13-16
(13) Do was zaś, którzy jesteście z pogan, mówię: Skoro
już jestem apostołem pogan, służbę moją chlubnie wykonuję; (14) może w ten sposób pobudzę do zawiści rodaków
moich i zbawię niektórych z nich. (15) Jeśli
bowiem odrzucenie ich jest pojednaniem świata, to czym będzie przyjęcie ich,
jeśli nie powstaniem do życia z martwych? (16) A
jeśli zaczyn jest święty, to i ciasto; a jeśli korzeń jest święty, to i
gałęzie.
·Wróćmy na moment do poprzedniego fragmentu, do
słów; "Niechaj stół ich stanie się dla nich sidłem i siecią, i
zgorszeniem, i zapłatą". Stół miał również swoje miejsce w świątyni i
„stał przed Panem”. Bardzo interesującą i ważną dla nas myśl mamy zapisaną u
proroka Malachiasza 1: 6,7; „Syn czci ojca, a sługa swojego pana. Jeżeli jestem ojcem,
to gdzież jest moja cześć? A jeżeli jestem panem, to gdzież jest bojaźń przede
mną? - mówi Pan Zastępów do was, kapłani, którzy gardzicie moim imieniem. Wy
jednak mówicie: W czym wzgardziliśmy twoim imieniem?Oto w tym, że ofiarujecie na moim ołtarzu
pokarm nieczysty. I jeszcze się pytacie: Czym go zanieczyściliśmy? Oto tym, że
mówicie: Stołem Pana można wzgardzić.”
·Jak już wspominaliśmy w poprzednim rozważaniu,
obecnie Żydzi do swojego „stołu” do miejsca fałszywego poczucia bezpieczeństwa
zaprosili bezbożnych. Towarzysze z którymi Żydzi zasiadają do stołu doprowadzą
ich do upadku.
·Apostoł Paweł trzeci raz mówi o sprowokowaniu
Żydów do zazdrości; „może w ten sposób pobudzę do zawiści rodaków moich i
ocalę, doprowadzę do zbawienia niektórych z nich.”
·Zastanówmy się czy dzisiejsze chrześcijaństwo
pobudza Żydów do zazdrości ?
·Dzisiaj to "chrześcijanie" zazdroszczą
Żydom. Chcą być jak oni, mieć ta sama kulturę, święta, zwyczaje.
·Czy fakt, że nauka Jezusa jest rozpowszechniona
wśród pogan, w innych narodach, w ogóle wywołuje w Żydach jakakolwiek reakcję?
·Obecnie rzadko się słyszy klątwy i bluźnierstwa
rzucane na Jezusa i na chrześcijan, a duchowi przywódcy Izraela potrafią się o
nim wypowiadać z szacunkiem , jednak na Ewangelię pozostają nadal ślepi i
głusi, a postawa chrześcijan nie pobudza ich do zazdrości.
Poprzednio
czytaliśmy, że ich upadek zamieni się w pełnię. Dziś czytamy, żeodrzuceni zostaną przyjęci, a martwy naród ożyje.
Izrael nie został odrzucony na zawsze, Izrael powstanie z martwych.
·Jest to jak najbardziej kompatybilne z proroctwem
Ezechiela o suchych kościach; [zob. Ezech. 37:10-14 „I prorokowałem, jak mi nakazano. Wtem wstąpiło w nich
ożywcze tchnienie i ożyli, i stanęli na nogach - rzesza bardzo wielka. I rzekł
do mnie: Synu człowieczy, te kości - to cały dom izraelski. Oto mówią oni:
Uschły nasze kości, rozwiała się nasza nadzieja, zginęliśmy.Prorokuj więc i powiedz im: Tak mówi
Wszechmocny Pan: Oto Ja otworzę wasze groby i wyprowadzę was z waszych grobów,
ludu mój, i wprowadzę was do ziemi izraelskiej. I poznacie, że Ja jestem Pan, gdy otworzę
wasze groby i wyprowadzę was z waszych grobów, ludu mój. I tchnę w was moje
ożywcze tchnienie, i ożyjecie; i osadzę was w waszej ziemi, i poznacie, że Ja,
Pan, to powiedziałem i wykonam - mówi Pan.”].
·Zaglądnijmy jeszcze do dwóch miejsc w ST.
[zob. Iz 49:15-16„Czy kobieta
może zapomnieć o swoim niemowlęciu i nie zlitować się nad dziecięciem swojego
łona?
A
choćby nawet one zapomniały, jednak Ja ciebie nie zapomnę. Oto na moich
dłoniach wyrysowałem cię, twoje mury stoją mi zawsze przed oczyma.”].
[zob. Zach 2;12 „gdyż tak mówi
Pan Zastępów, którego chwała mnie posłała, o narodach, które was złupiły, że
kto was dotyka, dotyka źrenicy mojego oka.”].
·O kim tutaj jest mowa!
·Tutaj jest mowa o Izraelu, który jest wyrysowany
na Bożej dłoni, był i nadal jest "źrenicą" Bożego oka.
·Kiedy były wypowiedziane te słowa? Czy Izrael,
naród wybrany był w momencie pisania tych słów blisko czy daleko od oblicza
Bożego? Był odrzucony, sam się odwrócił od Pana, a mimo to Pan Bóg mówi przez
proroka, "jesteś źrenicą mojego oka".
Jestem apostołem pogan
·Paweł pisze, że będąc apostołem pogan cieszy się,
jest dumny ze swojego zadania, "służbę moją chlubnie wykonuję".
·Termin „chlubić się” można przetłumaczyć jako
wdzięczność, dumę oraz uczynienie z czegoś maksymalnego użytku.
·Paweł otrzymał od Pana wyjątkowe Boże powołanie do
służby na rzecz innych narodów. Bedą wysłannikiem do pogan nie zapomina o
rodakach. Jego służba wśród pogan [narodów] ma wzbudzić zazdrość wśród braci wg
ciała. [zob. Dz 26:15-18„A ja rzekłem: Kto
jesteś, Panie? A Pan rzekł: Ja jestem Jezus, którego ty prześladujesz.Ale powstań i stań na nogach swoich, albowiem
po to ci się ukazałem, aby cię ustanowić sługą i świadkiem tych rzeczy, w
których mnie widziałeś, jak również tych, w których ci się pokażę. Wybawię cię
od ludu tego i od pogan, do których cię posyłam, aby otworzyć ich oczy,
odwrócić od ciemności do światłości i od władzy szatana do Boga, aby dostąpili
odpuszczenia grzechów i przez wiarę we mnie współudziału z uświęconymi.”].???
A jeśli pierwszy
plon jest święty, to i bochen
·"A jeśli zaczyn
[pierwociny, pierwszy plon] jest święty, to i ciasto; a jeśli korzeń jest
święty, to i gałęzie." To są kolejne ważne słowa w temacie Izraela.
·Wcześniej Paweł pisał o resztce z Izraela, nazwał
ją zarodzią. Ta święta resztka, pierwociny od Izajasza po dzień dzisiejszy
uświęca gotowy produkt.
·A co jest korzeniem ? Myślę, że Patriarchowie z
Abrahamem na czele.
·Ten fundament,dane im obietnice są świętym DNA który uświęca całą roślinę. Choć ludzie
zaniedbali i zniszczyli drzewo, musimy pamiętać, że święty korzeń, Boże ożywcze
tchnienie, ma możliwość na nowo wpompować ożywcze soki w pień, w konary i
gałęzie. Drzewo zazieleni się i odżyje, będzie piękne, tak jak nasze drzewa na
wiosnę. [zob. Mk 13:28 „A
od figowego drzewa uczcie się podobieństwa: Gdy gałąź jego już mięknie i
wypuszcza liście, poznajecie, że blisko jest lato.”].
Rzym. 11,17-18
(17) Jeśli zaś
NIEKTÓRE z gałęzi zostały odłamane, a ty, będąc gałązką z dzikiego drzewa
oliwnego, zostałeś na ich miejsce wszczepiony i stałeś się uczestnikiem
korzenia i tłuszczu oliwnego, (18) to nie wynoś
się nad gałęzie; a jeśli się chełpisz, to pamiętaj, że nie ty dźwigasz korzeń,
lecz korzeń ciebie.
·Przez kilka tygodni nasze myśli krążyły wokół
Izraela. Zastanawialiśmy się w jakim obecnie miejscu w Bożych planach znajduje
się naród Izraelski.
·Na podstawie listu do Rzymian możemy powiedzieć,
że Pan Bóg nie odrzucił Izraela i nie zastąpił go wierzącymi z pogan [narodów].
Z całą pewnością możemy powiedzieć, że Izrael jest nadal w rękach Garncarza.
·Tłuszcz, oliwa jest symbolem obfitości i
błogosławieństwa. Pierwszymi odbiorcami tej obfitości są Żydzi, a my, wierzący
z pogan [narodów] jesteśmy współuczestnikami. Pamiętajmy o tym.
Jesteś uczestnikiem… nie wynoś się nad gałęzie
·Teraz Paweł zwraca się do każdego wierzącego z
pogan, z różnych narodów, do Greka, Rzymianina i do barbarzyńcy; „stałeś się
uczestnikiem [współuczestnikiem]… nie wynoś się nad gałęzie.”
·Nie przekreślaj Żydów, że Bóg ich jako naród
całkowicie odepchnął od siebie. Nie wstawiaj się w ich miejsce, bo to po
prostu jest oznaka twojej pychy i wyniosłości.
·Drzewa oliwne żyją setki lat i po pewnym czasie
przestają wydawać owoce, wtedy część starych gałęzi się odcina, a wśród
pozostałych wszczepia się młode gałązki oliwne, taki zabieg pomaga poprawić
plony.
·Nie wiemy jednak czy te młode wszczepiane gałązki
w praktyce pochodzą z dzikiej oliwki. Prawdopodobnie nie. Paweł pisząc o
dzikiej oliwce, pokazuje braciom z pogan w Rzymie, że wcześniej nie
przedstawiali żadnej wartości, że dopiero wszczepienie ich, dzięki łasce Bożej,
i to między gałązki z Izraela, nadało gałązkom z pogan [narodów] pewną wartość.
Rzym 11,19-21
(19) Powiesz tedy:
Odłamane zostały gałęzie, abym ja był wszczepiony. (20)
Słusznie! Odłamane zostały z powodu niewiary, ty zaś trwasz dzięki
wierze; wzbijaj się w pychę, ale się strzeż. (21)
Jeśli bowiem Bóg nie oszczędził gałęzi naturalnych, nie oszczędzi też ciebie.
·Wiersz dwudziesty pierwszy, a także następny
powinniśmy sobie podkreślić grubą czerwoną kredką. Mamy tu głośnie i wyraźne
ostrzeżenie przed fałszywym poczuciem bezpieczeństwa.
·Dzisiaj szerzy się niebiblijne, zwodnicze i bardzo
niebezpieczne nauczanie, że skoro zostałeś zbawiony [wszczepiony] to już nigdy
nie możesz zostać odcięty. Takiemu
nauczaniu przeczą również słowa Pana Jezusa w Jego nauczaniu o krzewie winnym.
·”Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, (…) Każdą
latorośl, która we mnie nie wydaje owocu, ODCINA, (…) Kto nie trwa we mnie, ten
zostaje wyrzucony precz jak zeschnięta latorośl; takie zbierają i wrzucają w
ogień, gdzie spłoną.”
Strzeż się ...
Paweł w Rzymian 15:4
napisał; „Cokolwiek bowiem przedtem napisano, dla
naszego pouczenia napisano, abyśmy przez cierpliwość i przez pociechę z Pism
nadzieję mieli.”
·Z Listu do Rzymian możemy wiele nauczyć się z
historii i postawy Żydów.
·Nie tylko żydowski, ale i chrześcijański stół
[fałszywe poczucie bezpieczeństwa, symbol fałszywej pewności siebie, beztroski
i dobrobytu] może stać się sidłem i siecią i zgorszeniem dla wielu.
·Zagrody chrześcijan podobnie jak zagrody Żydów
stają się w wielu miejscach pustkowiem. Wiele ludzi, szczególnie na zachodzie
Europy, w USA, Kanadzie odchodzi z kościołów. Ta tendencja szybko dociera do
Polski. [zob. Ezch 6:6„Wszędzie, gdzie mieszkacie, będą miasta
spustoszone i świątynki na wzgórzach opustoszeją, tak że wasze ołtarze będą
spustoszone i zniszczone, wasze bałwany będą rozbite i znikną, wasze ołtarze
kadzidlane rozbite w kawałki, a wasze roboty unicestwione,”].
·Czytaliśmy o Żydach, że Pan Bóg zesłał na nich
[dał im] ducha znieczulenia [otępienia, odrętwienia, odurzenia], [dotknął ich
brakiem wrażliwości], dał im oczy, które nie widzą, i uszy, które nie słyszą.” Jakże
bardzo te słowa pasują do sytuacji we współczesnym świecie chrześcijańskim.
·Paweł blisko dwa tysiące lat temu widział już to
zagrożenie, kiedy do Tesaloniczan napisał; [2 Tesl
2:7-15„Albowiem
tajemna moc nieprawości już działa, tajemna dopóty, dopóki ten, który teraz
powstrzymuje, nie zejdzie z pola. A wtedy objawi się ów niegodziwiec, którego
Pan Jezus zabije tchnieniem ust swoich i zniweczy blaskiem przyjścia swego.A ów niegodziwiec przyjdzie za sprawą szatana
z wszelką mocą, wśród znaków i rzekomych cudów, i wśród wszelkich podstępnych
oszustw wobec tych, którzy mają zginąć, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy,
która mogła ich zbawić.I dlatego zsyła
Bóg na nich ostry obłęd, tak iż wierzą kłamstwu,aby zostali osądzeni wszyscy, którzy nie
uwierzyli prawdzie, lecz znaleźli upodobanie w nieprawości. My jednak
powinniśmy dziękować Bogu zawsze za was, bracia, umiłowani przez Pana, że Bóg
wybrał was od początku ku zbawieniu przez Ducha, który uświęca, i przez wiarę w
prawdę.Do tego też powołał was przez
ewangelię, którą głosimy, abyście dostąpili chwały Pana naszego, Jezusa
Chrystusa. Przeto, bracia, trwajcie niewzruszenie i trzymajcie się
przekazanej nauki, której nauczyliście się czy to przez mowę, czy przez
list nasz.”].
Trwasz dzięki wierze [z powodu wiary stanąłeś]
·Paweł podkreśla rolę wiary w procesie zbawienia.
Coś ważnego dzieje się dzięki wierze. Nie dzięki staraniom, uczynkom, naszej
teologicznej wiedzy, ale dzięki wierze. Paweł pisze o trwaniu w wierze.
·Czy można nie trwać w wierze? Można! Czym to
grozi? Grozi odłamaniem, odcięciem; "Odłamane zostały z powodu
niewiary".
·Stoisz dzięki wierze, ale nie wzbijaj się w pychę.
Tak jak wielu z Izraela potknęło się i upadło, zostało odciętych, tak i ty
możesz zostać odcięty. Strzeż się.
[zob. 1 Kor 10:11-12 „A to wszystko na tamtych przyszło dla przykładu i jest
napisane ku przestrodze dla nas, którzy znaleźliśmy się u kresu wieków. A tak,
kto mniema, że stoi, niech baczy, aby nie upadł.”].
Rzym 11,22-24
(22) Zważ tedy na
dobrotliwość i surowość Bożą - surowość dla tych, którzy upadli, a dobrotliwość
Bożą względem ciebie, o ile wytrwasz w dobroci, bo inaczej i ty będziesz
odcięty. (23) Ale i oni, jeżeli nie będą trwali
w niewierze, zostaną wszczepieni, gdyż Bóg ma moc wszczepić ich ponownie. (24) Bo jeżeli ty, odcięty z dzikiego z natury drzewa
oliwnego, zostałeś wszczepiony wbrew naturze w szlachetne drzewo oliwne, o ileż
pewniej zostaną wszczepieni w swoje drzewo oliwne ci, którzy z natury do niego
należą
·Nie wzbijaj się w pychę, nie wynoś się nad Żydów
ani nad innych wierzących, uważaj bo i ty możesz zostać odcięty.
·Zauważmy, że główną przyczyną odcięcia jest pycha
i nie utrzymanie się przy dobroci Bożej. Obecnie zapominamy o tym, że Bóg jest
również srogi i surowy.
·Współczesne chrześcijaństwo jest niemniej
zdeprawowane i odstępcze niż Izrael za czasów Eliasza czy Pawła, a przy tym
nadęte jak paw.
I ty możesz być odcięty
·Paweł napisał do Żydów; „Niechaj stół ich stanie
się dla nich sidłem i siecią, i zgorszeniem, i zapłatą". Ale czy te słowa
nie możemy, poprzez analogię zastosować do dzisiejszego, zwłaszcza ,
zdemoralizowanego świata chrześcijańskiego?
·Zasiadamy "przy stole", w poczuciu
dostatku, fałszywego poczucia bezpieczeństwa, a tak naprawdę nie mamy co jeść.
Nasza duchowa strawa jest coraz bardziej zmodyfikowana, zatruta, niezdrowa.
·Mamy wypasione nagłośnienie, profesjonalną grupę
uwielbiającą, elokwentnego i dowcipnego pastora, świetnego mówcę motywacyjnego,
jesteśmy dumni z powiększonego budynku kościelnego, a „nasz stół” nie wiadomo
czy to jeszcze jest stół Chrystusa, czy już stół Beliala. Wydaje się, że mamy
wszystko, a oto Chrystus jest poza i mówi ja do zboru w Laodycei: [zob. Obj 3:17„Ponieważ mówisz: Bogaty jestem i wzbogaciłem się, i niczego
nie potrzebuję, a nie wiesz, żeś pożałowania godzien nędzarz i biedak, ślepy i
goły,”].
<>de Boor napisał; „Na taką pyszną, pewną siebie, a
więc i niewierzącą postawę Izraela, Bóg odpowiedział sądem i nie oszczędził
gałęzi własnego drzewa oliwnego. Czyżby chrześcijanie „z narodów” zaczęli nagle
myśleć jak Żydzi – Bogu nie wolno nam nic zrobić, Bóg musi nas oszczędzić,
innych może sądzić surowo, ale nie nas…”
·Paweł pisze do pogan, wierzących z narodów,
strzeżcie się. Świat chrześcijański bywa wstrząsany i zostanie jeszcze mocno wstrząśnięty
i odcięty, pozostanie tylko resztka. Dlaczego ? Ponieważ wzbił się w
pychę i zlekceważył dobroć Bożą, stał się wyniosły, pewny siebie,
samowystarczalny. [zob. Obj 2:5„Wspomnij
więc, z jakiej wyżyny spadłeś i upamiętaj się, i spełniaj uczynki takie, jak
pierwej; a jeżeli nie, to przyjdę do ciebie i ruszę świecznik twój z jego miejsca, jeśli się nie upamiętasz.”].
Surowość i dobrotliwość Boża
·To dwie nierozerwalne cechy Pana Boga.
·Jest między nimi doskonała harmonia.
·Podobnie jest z miłością i gniewem Bożym, łaską i
sądem.
·Nie może być miedzy nimi żadnej dysproporcji.
Dzisiaj na koszulkach nosimy napisy Bóg jest miłością, śpiewamy, "Bóg
dobry jest" Ale to jest półprawda, To jest tragiczna w skutkach pomyłka
teologiczna.
·Bóg jest dobry i jest On miłością, ale człowiek
musi trwać w tej, przy tej miłości i dobroci, i pamiętać na to, że jest On
srogi, Jego gniew jest zapalczywy, jest On, "jak ogień trawiący."
·O dobroci i cierpliwości Bożej czytaliśmy na
początku Listu do Rzymian 2:4-6; „Albo może lekceważysz bogactwo jego dobroci i cierpliwości,
i pobłażliwości, nie zważając na to, że dobroć Boża do upamiętania cię
prowadzi? Ty jednak przez zatwardziałość swoją i nieskruszone serce gromadzisz
sobie gniew na dzień gniewu i objawienia sprawiedliwego sądu Boga,który odda każdemu według uczynków jego:”
Ile wytrwasz
·We wcześniejszym fragmencie czytaliśmy; "ty
zaś trwasz dzięki wierze", dzisiaj czytamy; "o ile wytrwasz
[utrzymasz się] w [przy tej] dobroci", oraz "jeżeli nie będą trwali w
niewierze".
·Paweł podkreśla potrzebę trwania. Pan Bóg nie
trwa, nie wytrwa za nas, nie przykuł człowieka do swojej dobroci. Człowiek jest
odpowiedzialny za swoje trwanie. Nasze zbawienie jest zależne od wytrwania.
Pan Jezus wyraźnie w dwóch miejscach powiedział; "Kto wytrwa do końca
będzie zbawiony." [zob. Heb 3:12-14„Baczcie, bracia,
żeby nie było czasem w kimś z was złego, niewierzącego serca, które by odpadło
od Boga żywego, ale napominajcie jedni
drugich każdego dnia, dopóki trwa to, co się nazywa "dzisiaj", aby
nikt z was nie popadł w zatwardziałość przez oszustwo grzechu.Staliśmy się bowiem współuczestnikami
Chrystusa, jeśli tylko aż do końca zachowamy niewzruszenie ufność, jaką
mieliśmy na początku.”].
·Podobnie rzecz ma się w trwaniu w niewierze.
·To jest obszar będący po stronie człowieka, jego
woli i decyzji. Pan Bóg nikogo na siłę nie upamięta. Pan Bóg prowadzi ku
upamiętaniu, ku nawróceniu. Pierwszy impuls w tej sprawie pochodzi od Niego. To
jest łaska. Jest cierpliwy, ale to człowiek musi podjąć decyzję
skorzystania z Jego dobrotliwości.
Bóg ma moc wszczepić ich ponownie
·Te słowa oczywiście mówią o Izraelu.
·Jak już rozważaliśmy, Izrael jest nadal na kole
garncarskim w rękach doskonałego Garncarza.
·To dzieło nie jest jeszcze skończone. Ale jest w
tym wierszu też jakaś nadzieja dla tych wszystkich uczniów Jezusa, którzy
upadli, popadli w ruinę, zostali odcięci (ale jeszcze nie spaleni), że i ich
Pan Bóg ma moc wszczepić ich ponownie do ciała Chrystusowego.
·Póki człowiek żyje jest nadzieja, jest możliwość
powrotu. Pycha i wyniosłość prowadzi do odcięcia. Do powrotu potrzebna jest
pokora i uniżenie się przed Panem Bogiem.
Zostałeś odcięty z dzikiego z natury drzewa
oliwnego
·Zwróćmy uwagę na słowo odcięty z dzikiego drzewa.
·Nie wiemy jak w praktyce wygląda uprawa drzew
oliwnych. W jednych komentarzach jest myśl, że szczepienie starych drzew
oliwnych młodymi gałązkami przynosi wzrost owocowania. Inne mówią, że taki
zabieg, może tylko w przypadku wszczepiana gałązek z dzikich drzew oliwnych, jest
wbrew naturze.
¨Nasuwa się pytanie czy
wszczepienie w drzewo oliwne, to budowanie na kulturze Starego Testamentu, na
dziedzictwie Żydów? Ciekawą myśl podaje William Barclay;
"Właściwie
powiada on [Paweł]: nie byłoby chrześcijaństwa, gdyby najpierw nie było
judaizmu. Judaizm jest korzeniem, z którego wyrasta chrześcijaństwo. Byłoby
źle, gdyby Kościół chrześcijański zapomniał o długu wdzięczności wobec
korzenia, z którego sam wyrasta. Kościół chrześcijański nie może inaczej
spłacić swego długu wobec judaizmu jak tylko przez zbliżenie chrześcijaństwa do
Żydów.
Tak więc Paweł
ostrzega pogan przed pogardliwym stosunkiem wobec Żydów. (…) Zawiera on
(jedenasty rozdział Listu do Rzymian) obrazy, które nie występują w świecie
współczesnym, chociaż jedna rzecz jest bardzo wyraźna: związek między judaizmem
i chrześcijaństwem, związek między starym a nowym.
Jest to odpowiedź
dla tych, którzy odrzucają Stary Testament, uważając go za pisma żydowskie, nie
mające nic wspólnego z chrześcijaństwem. Głupcem jest ten, który odrzuca
drabinę, dzięki której wspiął się tak wysoko.
Niemądra byłaby
to gałąź, która odcinałaby się od swego pnia. Nowa wiara wyrasta ze starej.
Wiara żydowska jest korzeniem, z którego wyrosło chrześcijaństwo. Koniec
nadejdzie wtedy, gdy dzika oliwka i oliwka szlachetna staną się jednym, gdy
wszystkie gałązki zostaną wszczepione w jeden pień.”